Nasiona lnu, czyli siemię lniane, jest znane z wielu wspaniałych właściwości. Czy wiesz, dlaczego może przydać się także twojemu organizmowi? Opowiada o tym ekspert allecco.pl.
Siemię lniane – czym jest i jak je stosować?
Coraz większa ilość osób zwraca uwagę na swoje nawyki żywieniowe, dbając o tzw. zdrowy tryb życia. Natura dostarcza wiele dobrodziejstw, które nie tylko dobrze smakują, ale także pozytywnie wpływają na organizm, wzmacniając go i poprawiając pracę ważnych narządów. Czasami wystarczy wprowadzić do diety niewielką ilość danego produktu, by po pewnym czasie zauważyć znaczną poprawę samopoczucia, a nawet odnotować lepsze wyniki. Dokładnie tak działa siemię lniane, które zwykło się określać mianem 'super food'.
- Jak stosować siemię lniane? Sposoby konsumpcji
- Cudowne ziarna w walce z rakiem
- O mielonym siemieniu lnianym – czy warto je kupić?
- Siemię lniane – dawkowanie
- W jaki sposób uzyskać zmieloną formę?
- Siemię lniane – metody spożywania
- Siemię lniane na schorzenia żołądka
- Dla urody
- Na jaką formę siemienia lnianego postawić?
- Nie tylko zdrowie? Czy len może być niebezpieczny?
- Len a witamina B12
- Jak stosować siemię lniane? Sposoby konsumpcji
- Cudowne ziarna w walce z rakiem
- O mielonym siemieniu lnianym – czy warto je kupić?
- Siemię lniane – dawkowanie
- W jaki sposób uzyskać zmieloną formę?
- Siemię lniane – metody spożywania
- Siemię lniane na schorzenia żołądka
- Dla urody
- Na jaką formę siemienia lnianego postawić?
- Nie tylko zdrowie? Czy len może być niebezpieczny?
- Len a witamina B12
Te małe ziarenka kojarzy niemal każdy. Większość stosowała je jako lekarstwo na bóle brzucha i biegunkę. Na tym jednak nie kończą się zdrowotne właściwości nasion lnu. To bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które korzystnie wpływają na wzrok, włosy, pracę mózgu, mają przeciwzapalny charakter, zmniejszają stężenie 'złego' cholesterolu, usprawniają funkcjonowanie serca i krążenia krwi, a także redukują ryzyko wystąpienia schorzeń nowotworowych. Sportowców ucieszy również fakt, że zastosowanie siemienia lnianego pomaga spalać tkankę tłuszczową.
Ziarna te zawierają także błonnik oraz szereg różnych minerałów i witamin. To właśnie dlatego mówi się o nich 'superpożywienie'. Jeżeli doda się do tego fakt, że są one niezwykle tanie, to rzeczywiście ciężko się z tym nie zgodzić. Koszt jest naprawdę niewielki. Opakowanie zawierające 400 gramów produktu nie powinno być droższe niż 5 zł. Na rynku dostępne są różne formy tego cudownego pożywienia. Klient może postawić na siemię lniane do picia lub mielone, które można dosypywać np. do jogurtów lub owsianki.
Jak stosować siemię lniane? Sposoby konsumpcji
Bez względu na to, jaki rodzaj nasion lnu zostanie kupiony, zawsze pojawia się dylemat dotyczący tego, jak stosować siemię lniane. Czy lepiej zaparzyć kleisty napar i wypić? A może zjeść na surowo? Kuszące wydaje się też zmielenie i dodanie do różnych potraw. Sposobów na spożycie jest naprawdę wiele i wszystkie mają swoje plusy. Całe ziarna nadają się do gotowania i picia. Mielonego lnu z kolei nie wolno podgrzewać, należy jeść jedynie w surowym stanie. Zdecydowanie najkorzystniejszą formą przyjmowania tego pokarmu jest wyciśnięcie z nasion oleju.
Taka forma siemienia lnianego znajduje szerokie zastosowanie. Kleistą ciecz można pić na surowo lub dodawać do farszu, zup i wielu innych dań. Należy jednak pamiętać o jednej bardzo istotnej kwestii. Wyciśnięty olej nie nadaje się do smażenia i można go spożywać tylko wtedy, kiedy zachowuje jeszcze świeżość. Jak poznać, że ją stracił? To dość proste. Zepsuta substancja staje się bardzo gorzka w smaku. Nie oznacza to jednak, że powinno się jej pozbyć. Okaże się bowiem ona przydatna np. przy oliwieniu skrzypiących zawiasów czy jako forma naturalnego preparatu konserwującego drewno.
Cudowne ziarna w walce z rakiem
Działanie przeciwnowotworowe to jedna z najważniejszych zalet płynących ze spożywania oleju z tych nasion. Ma ono zarówno charakter profilaktyczny, czyli zapobiegający, czy raczej zmniejszający ryzyko wystąpienia niepożądanych zmian, jak również leczniczy, który polega na spowalnianiu procesu mnożenia się rakowych komórek. Siemię lniane do picia w postaci oleju zalecali nawet światowej sławy onkolodzy, jak Max Gerson czy Johanna Budwig. Spożywanie tego produktu stanowi część terapii leczniczej pacjentów, którzy prowadzeni są przez wspomnianych lekarzy.
O mielonym siemieniu lnianym – czy warto je kupić?
Produkty gotowe, które nadają się do natychmiastowej konsumpcji, zawsze kuszą Klientów. Nie wymagają one samodzielnego przetwarzania, co pozwala zaoszczędzić czas. Jednak mielone siemię lniane, nadające się od razu do zjedzenia, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Tego typu fabrycznie rozdrobnione ziarna są zazwyczaj o wiele mniej wartościowe niż całe nasiona. Dlaczego tak się dzieje? Kwasy omega-3 słyną z tego, że szybko jełczeją i poddają się procesowi utleniania. Oznacza to, że zmielony len, który długo leżakuje, traci dużą część swoich cennych walorów.
Najkorzystniejszym rozwiązaniem jest zatem zakup całych nasion. Czy można je spożywać w takiej postaci, od razu po wysypaniu z torebki? Oczywiście, że tak, jednak i takie postępowanie nie będzie optymalne w kontekście zdrowotnego oddziaływania na organizm. Witaminy, minerały i kwasy tłuszczowe zamknięte są bowiem w skorupce, która nie podlega trawieniu. Wartości odżywcze zawarte w nasionach nie zostaną zatem przyswojone, chyba że każde ziarno podczas jedzenia zostanie bardzo dokładnie pogryzione, co ze względu na bardzo mały ich rozmiar, wydaje się mało realne. Najzdrowszą formą konsumowania siemienia lnianego jest samodzielne jego rozdrabnianie w młynku do kawy na chwilę przed spożyciem. Można także postawić na len do picia. W tym celu wystarczy zalać siemię wrzątkiem i pozostawić pod przykryciem. Po kilku minutach utworzy się gęsta, oleista ciecz.
Siemię lniane – dawkowanie
Ilość spożywanego produktu zależy od własnych preferencji i możliwości organizmu. Przede wszystkim należy wsłuchać się w swoje potrzeby. Wprowadzając mielone siemię lniane do swojej diety, warto rozpocząć od mniejszych dawek (pół lub jedna łyżka dziennie). Z czasem można zwiększyć podaż. Większość konsumentów, którzy na dobre 'zaprzyjaźnili' się z tymi ziarenkami, czuje się lepiej i dostrzega pożądane efekty działania, spożywając dwie lub trzy łyżki w ciągu doby. Warto mieć też na uwadze, by nie zmuszać się do jedzenia czy picia. Może zdarzyć się tak, że organizm będzie odczuwał przemęczenie z powodu nadmiaru stosowania siemienia. W takiej sytuacji należy po prostu zrobić kilkudniową przerwę.
W jaki sposób uzyskać zmieloną formę?
Technik rozdrabniania ziarna lnu jest wiele. Zdecydowanie najskuteczniejszą jest użycie elektrycznego młynka do kawy, który cechuje się udarowym trybem pracy. Mielenie powinno odbywać się powoli, krótkimi i pulsującymi ruchami. Urządzenia tego typu bowiem bardzo szybko się nagrzewają, a ciepło może przyczynić się do utraty cennych składników produktu. Takie artykuły kuchenne nie tylko dokładnie zmielą siemię, ale także wycisną z ziaren najcenniejszy olej. Przydać może się także blender, jednak warto postawić jedynie na urządzenie o dużej mocy. Osoby, które nie dysponują elektrycznymi narzędziami, mogą wybrać tradycyjny moździerz.
Siemię lniane – metody spożywania
Na pytanie dotyczące tego, jak stosować siemię lniane, odpowiedzi może być naprawdę dużo. Jedną z technik jest jedzenie ziaren na sucho. Można je dodać do jogurtu, farszu, kakao i wielu innych potraw. Jednak nie jest to najlepsza metoda spożycia. Zostało już wspomniane, że skorupka chroni kwasy tłuszczowe, a nie podlega trawieniu, zatem naprawdę jedynie śladowa ilość kwasów omega-3 dotrze do naszego organizmu. Dodatkowo łatwo w ten sposób zatkać przewód pokarmowy. Samodzielne mielenie i przyjmowanie sypkiego siemienia lnianego to optymalne rozwiązanie. Można je dodać w takiej postaci dosłownie do dowolnego dania: musli, jogurtu, serka, kanapki, sosu, zupy, ciastek i wielu innych. Ci, którzy nie chcą tracić czasu na rozdrabnianie, mogą przygotowywać kleisty wywar do picia.
Siemię lniane na schorzenia żołądka
Najbardziej powszechne zastosowanie siemię lniane znajduje jako remedium na kłopoty żołądkowe. Wysoka zawartość błonnika oraz lignanów sprawia, że przyrządzony z niego kisiel szybko łagodzi bóle brzucha, a także niweluje objawy uporczywej biegunki. Żeby sporządzić taką formę, wystarczy dwie lub trzy łyżki ziaren zalać gorącą wodą i zaparzyć pod przykryciem. Po upływie ok. godziny napar będzie nadawał się do spożycia.
Dla urody
Te cudowne ziarenka mają właściwości, które docenią przede wszystkim kobiety. Siemię lniane idealnie działa na włosy. Należy przygotować napar dokładnie w ten sam sposób, jaki został opisany powyżej. Kiedy kisiel będzie gotowy, trzeba odcedzić nasiona i nałożyć substancję na głowę zaraz po jej umyciu. Powstałą maseczkę warto wmasować i pozostawić na włosach przez ok. czterdzieści minut, a następnie, po upływie tego czasu dokładnie spłukać. Zabiegi takie powinno się powtarzać kilka razy. Włosy staną się puszyste, lśniące i błyszczące.
Kolejną ważną informacją dla pań jest fakt, że nasiona tej rośliny wykazują pozytywne działanie na paznokcie. Sposób pielęgnacji tej części ciała jest bardzo prosty. Gotowy kisiel lniany należy wlać do miseczki i zanurzyć w nim palce oraz utrzymywać je przez 15 minut. Jest to prosta, szybka i naturalna metoda na wzmocnienie paznokci, który wcale nie odbiega od właściwości, jakie wykazują drogie odżywki.
Na jaką formę siemienia lnianego postawić?
Ziarna lnu stały się bardzo popularne, co nie może dziwić. Ich zdrowotne i kosmetyczne właściwości doceniane są od lat przez dietetyków czy lekarzy. Przełożyło się to na wzmożoną ich produkcję. Dzięki temu w sklepach dostępne są różne rodzaje tych artykułów spożywczych. Zostało już zaznaczone, że lepiej jest kupować całe nasiona, a nie ich zmieloną postać, i rozdrabniać je samodzielnie. Wynika to z faktu, że kwasy tłuszczowe szybko się ulatniają, toteż sypkie produkty są o wiele mniej wartościowe. Jednak poza wyborem postaci siemienia lnianego Klient staje przed selekcją jego gatunku, który może być zróżnicowany. Tzw. brązowy len należy do najpopularniejszych. Można go nabyć niemal w każdym sklepie.
Warto jednak rozejrzeć się za złocistą postacią, która bywa nazywana jako siemię budwigowe. Jest ono zdecydowanie rzadziej spotykane i należy go szukać w specjalistycznych punktach sprzedaży, takich jak ekologiczne sklepiki. Jest to odmiana, która posiada skład o wiele bardziej bogaty w wartości odżywcze niż tradycyjne brązowe siemię. Cechuje się także delikatniejszym smakiem, co sprawia, że jeszcze lepiej nadaje się jako dodatek np. do musli czy płatków. Niestety trzeba liczyć się z faktem, że jest ona także nieco droższa.
Nie tylko zdrowie? Czy len może być niebezpieczny?
O tym, że ziarna lniane zawierają niebezpieczne związki w swoim składzie narosły już nawet legendy. Czy jednak są one prawdziwe? Zarzuty dotyczą głównie fitoestrogenów, czyli składników, które regulują kobiecą gospodarkę hormonalną. Z tego właśnie powodu nie są one zagrożeniem, a raczej mają korzystny wpływ na organizm płci pięknej. Spożywanie siemienia lnianego może okazać się szczególnie istotne w przypadku pań wkraczających w okres menopauzy lub w wieku poprzedzającym początki tego procesu. Natomiast rzeczywiście, przyjmowanie tych ziaren w nadmiarze nie jest wskazane dla kobiet w ciąży i dzieci. Analogiczna sytuacja dotyczy jedzenia soi. Obawy przed ich niekorzystnym wpływem na własną gospodarkę hormonalną i zaniżeniem produkcji testosteronu czują także mężczyźni. Nie są one jednak uzasadnione. Ilość konsumowanych ziaren musiałaby być tak wielka, że praktycznie jest to niemożliwe.
Kolejny mit dotyczy zawartości glikozydów cyjanogennych. Coraz głośniej mówi się, że rozdrabnianie lub moczenie nasion lnu przyczynia się do uwalniania groźnych kwasów, takich jak cyjanowodór i aceton, które mogą wywoływać zatrucie organizmu. Jednak i te obawy nie są właściwe. Związki te rzeczywiście występują w nasionach, jednak ich obecność jest śladowa, więc ryzyko wywołania niepożądanych efektów u człowieka jest praktycznie zerowe. Co więcej, dietetycy podkreślają, że podczas spożycia mielonego siemienia lnianego w ilości 2–3 łyżek dziennie substancje te działają wręcz korzystnie na ludzki organizm. W niewielkim stężeniu wykazują one bowiem przeciwzapalny i odkażający charakter.
Warto pamiętać złotą zasadę żywienia: każdy pokarm w nadmiarze może szkodzić. Jedzenie jednak rozsądnych ilości (w przypadku ziaren lnu jest to kilka łyżek dziennie) nie niesie za sobą żadnych efektów ubocznych, a wręcz przeciwnie. Siemię lniane jest doskonałe na włosy, odmładza, wzmacnia pracę serca, poprawia kondycję skóry i paznokci, leczy choroby żołądka.
Len a witamina B12
Każdy weganin wie, że w roślinach znajdzie wszystkie witaminy i minerały oprócz jednej, bardzo ważnej. Jest to witamina B12, którą, rezygnując z pokarmów pochodzenia zwierzęcego, należy uzupełniać, ponieważ występuje ona jedynie w mięsie i nabiale. Siemię lniane nie zawiera B12, ale przyczynia się do jej produkcji w organizmie. Jak to możliwe? Dr Budwig, która z pozytywnym skutkiem zajmowała się leczeniem chorób nowotworowych z wykorzystaniem ziaren lnu, odkryła, że znajdujące się w nich cyjanki przekształcane są przez tkanki wątroby właśnie w tę witaminę. Regularne spożywanie siemienia może zatem pokryć niedobory B12 u wegan, co może stanowić alternatywę dla przyjmowania tabletek syntetycznych.
Uwaga, artykuł nie stanowi porady medycznej, ani opinii farmaceuty lub dietetyka dostosowanej do indywidualnej sytuacji pytającego. Uzyskane informacje stanowią jedynie generalne zalecenia, które nie mogą stanowić wyłącznej podstawy do stosowania określonej terapii, zmiany nawyków, dawkowania produktów leczniczych, itp. Przed podjęciem jakichkolwiek działań mających wpływ na życie, zdrowie lub samopoczucie należy skontaktować się z lekarzem lub innym specjalistą, w celu otrzymania zindywidualizowanej porady.
Wróć do czytelni